Posts Tagged ‘sui’

BOMBER RASIŃSKA

Rozsuwana, odcięta w pasie, z kieszeniami  i na ściągaczach. Kurta spełniająca wiele oczekiwań i potrzeb. Bomber jacket i jej kolorowe oblicza.

Zastanawiając się za co najbardziej lubię bomberkę, doszłam do wniosku, że ponadczasowość, to jest to, co ją wyróżnia. Zmieniają się trendy i style, a ten krój kurtki zawsze jest modny. Chciałabym Wam pokazać te z najnowszej kolekcji Eweliny Rasińskiej. Mimo jesieni projektantka postawiła na żywe i nasycone kolory. Barwy to jedno, ale zobaczcie jak pięknie się prezentują na zdjęciach. Powód? Wykonane są z naturalnego jedwabiu, adamaszku i satyny jedwabnej.

Zielony total look zawrócił mi w głowie. Myślałam, że to się nie może udać. Ja w zielonym i do tego świecącym materiale? Noup, noup. A tu proszę. Odcięłam się od szarości warszawskiej ulicy. Zaczęłam myśleć pozytywnie mimo deszczu i zimna. Osoby, które lepiej mnie znają, wiedzą, że to nei jest takie oczywiste. Same plusy.

   

Oczywiście w moim rankingu rzeczy pięknych wygrywają WAŻKI! Próbowałam szukać uzasadnienia. Ale po co? Są piękne i skradły moje serce natychmiast. Myślimy razem z Aldoną, z którą często konsultujemy z Eweliną jej realizacje, nad spodniami do tej kurtki. Co powiecie na czarne spodnie, z ważkowym lampasem? Zróbmy razem jakiś fajny projekt! Nawet nie wiecie, ile to daje radości. Mnie praca z Eweliną uczy czegoś nowego każdego dnia. Warto być otwartym na taką naukę. To naprawdę daje wiele satysfakcji.

Foto: Paweł Mazurek

Makijaż: Katia Gold

Ubrania: Ewelina Rasińska

Torba: Marta Feliks

Buty: Ulmani Shoes

 

SUI

Jakie są Twoje pierwsze skojarzenia, kiedy czytasz informację na metce, że rzecz została wyprodukowana w Chinach? Jeśli tak jak ja marszczysz czoło, to znaczy, że ten tekst jest właśnie dla Ciebie.

Sui „poznałam” – bo nigdy się nie widziałyśmy – dzięki mojej przyjaciółce. Ola wspomniała mi kiedyś w rozmowie, że jej koleżanka tworzy niezwykłe torby, których wzornictwo jest zupełnie inne od tego, do którego przyzwyczaili nas rodzimi projektanci. Od kilku lat mieszka w naszym kraju, skończyła jedną z najlepszych polskich uczelni ekonomicznych i postanowiła, że będzie kultywować tradycje swoich przodków. Projektantka ma misję pokazania nam, że Chiny to nie tylko wielka fabryka świata – to także tysiące lat tradycji, doświadczenia i wysokiego kunsztu lokalnych twórców rękodzieła.

Teraz z wielką dbałością i starannością projektuje torby. Dzięki nawiązaniu współpracy z utalentowanymi ludźmi, udało jej się otworzyć w Chinach własną pracownię, w której tworzą wspólnie te piękne wyroby. Ich niezwykły kształt, jakość wykończenia i dobór materiałów sprawia, że są oryginalne i nie do podrobienia.

Najbardziej lubię czytać ich opisy na stronie lub w postach na Facebooku. Brzmią jak powieść. Sui wyjątkowo pięknie  o nich opowiada. Każdą z nich traktuje jak członka rodziny lub najlepszą przyjaciółkę.

Chiny to nie tylko wielka fabryka świata – to także tysiące lat tradycji, doświadczenia i wysokiego kunsztu lokalnych twórców rękodzieła.

Zdjęcia Paweł Mazurek