Posts Tagged ‘szycie na miarę’

RASIŃSKA JESIEŃ

Szycie na miarę, to coraz bardziej popularny trend również w naszym kraju. Ponieważ jest to droższa forma niż ubrania kupowane w sieciówkach, nie wszyscy chętnie się decydują na to rozwiązanie. Jakie są zalety miarowego szycia? Na pewno niepowtarzalność wzorów, ubrania dopasowane do sylwetki i dowolność w doborze tkaniny. Właśnie tak pracuje Ewelina Rasińska, projektantka specjalizująca się w spełnianiu ubraniowych marzeń.

Ostatnią sobotę spędziłam w jej atelier. Miałam okazję porozmawiać z klientkami i dowiedzieć się, za co one cenią ten sposób doboru garderoby. Przede wszystkim duży wpływ mają na to problemy z sylwetką, brak proporcji pomiędzy ramionami a biodrami, i na przykład przebyte ciąże, a raczej pozostałości po nich.

Powodów żeby korzystać z jej usług jest wiele. Ja mam jeden. Po prostu bardzo ją lubię. Cenię w niej duże poczucie estetyki i kunszt pracy. Każde zdjęcie miary i przymiarki, to zawsze dobra zabawa. Dzięki niej dowiedziałam się ile mam centymetrów w pasie (no prawie tyle co modelka, gdzie wszyscy wiemy, co znaczy prawie). Mam od Eweliny już kilka rzeczy. Każda bardzo unikatowa i tylko moja.

Piękna jesień w jej ogrodzie zachęciła mnie do przygotowania kilku zdjęć. Co powiecie na wykładany płaszcz wiązany w pasie? Jak dla mnie taka pogodna stylizacja mogłaby trwać do wiosny.

Zdjęcia: Paweł Mazurek

MODA NA EKOLOGIĘ

Moda, podobnie jak ekologia, jest dla wszystkich. Takie hasło przyświecało Ewelinie Rasińsiej, która pokazała swoją najnowsza kolekcję podczas Międzynarodowej Konferencji ekoCSR, która miała miejsce 22 maja 2017 r., w Kinie PRAHA na warszawskiej Pradze.

Ewelina, to projektantka specjalizująca się w szyciu na miarę. Ponieważ sama jest wysoka wielokrotnie doświadczyła problemów z zakupem garderoby w sieciowych sklepach. O szyciu marzyła już od dziecka, w jej rodzinie tradycje krawieckie sięgają wielu pokoleń.

Dzięki zaproszeniu do przygotowania ekopokazu, cała kapsułkowa, limitowana kolekcja zaprezentowana podczas konferencji, została wykonana z naturalnych tkanin. Projektantka przygotowała sukienki z wycięciami na ramionach, trapezowe spódnice w długości midi, spodnie cygaretki oraz koszule z falbanami. Do tego powstały dwie suknie, z czego jedna w całości została przygotowana z elementów, które zostały niewykorzystane w procesie produkcji – mówiąc nieco kolokwialnie ze ścinków. W każdym pojedynczym elemencie kolekcji widać kunszt i doświadczenie projektantki.

W pokazie wystąpiły dziewczyny w rozmiarze od XS do XXL. Dzięki dopasowaniu krojów do sylwetki, każda z uczestniczek prezentowała się fantastycznie. Świetnym pomysłem okazały się żywe kwiaty wpięte we włosy przez Emilię Liwską, która z niesamowitą wręcz kreatywnością dopasowała upięcia do stylizacji.

Już w najbliższą sobotę odbędzie się spotkanie z klientkami w pracowni Rasińskiej w Nieporęcie. Będzie można przymierzyć i kupić najnowsze projekty.

Ekowymiar całego przedsięwzięcia sprawił, że kolekcja cieszy się dużym zainteresowaniem. Polecam .

Zdjęcia: Magdalena Garbacz – Mag Gar

 

EWELINA RASIŃSKA

Elegancja skrojona na miarę. To hasło doskonale pasuje do tej projektantki. Ewelina szyje rzeczy, które goszczą w naszej wyobraźni. Ja sama zdecydowałam się na realizację mojego pomysłu sukni. Czekam na efekty.

Każda z nas, może wspólnie z projektantką, stworzyć dla siebie wymarzony look. Bardzo lubię to rozwiązanie. Podobają mi się rzeczy z jej kolekcji, ale ponad wszystko cenię sobie made to measure. Jeśli tylko mam jakiś pomysł w głowie natychmiast do niej piszę lub dzwonię (a rozmawiamy godzinami). Wystarczy tylko wymyślić (i najlepiej kupić) materiał. Ona zajmie się resztą.

 

Za co najbardziej lubię tę markę? Za to, że nie ogranicza się tylko do sezonowych kolekcji. W swoich realizacjach Ewelina może pochwalić się również sukniami haute couture, które dla mnie stanowią istotę wysokiego krawiectwa. Jeśli o krawiectwie mowa, to jest ono obecne w życiu projektantki od zawsze. Jej wuj jest renomowanym krawcem pracującym u wiedeńskich projektantów. Ona sama skończyła technikum odzieżowe, a szyciem zajmuje się odkąd pamięta. Swoją pracownię ma w Nieporęcie pod Warszawą. Tam na co dzień pracuje i tworzy swoje kolekcje. Jej ubrania możecie kupić na stronie www.rasinska.pl, a także w moim koncepcie 54 Ideas.

Jeśli to dla Was zbyt mało, to wspomnę jeszcze o innej marce, którą stworzyła Ewelina. Grupa docelowa ER Sport (której poświecę kolejny wpis) jest zupełnie inna. To marka dla energetycznych i pełnych zapału ludzi. Takich, którzy cenią sobie komfort noszenia świetnie skrojonych ubrań podczas treningów i ćwiczeń. Ponieważ ja nie zaliczam się do grona miłośników siłowni, biegam w tych ubraniach tylko na zumbę i powiem Wam, że jak dla mnie sprawdzają się idealnie. Absolutnie moje kolory (szare) oraz dopasowane fasony sprawiają, że nawet bez nosząc szpilek czuję się całkiem fajnie. 😉

Poznałyśmy się w typowych okolicznościach. Co przez to rozumiem? Ewelina potrzebowała osoby, która wesprze ją organizacyjnie. Jak na matkę-Polkę przystało, organizację mam w małym palcu. 😉 To był dla mnie test i świetne zawodowe wyzwanie. Wspólnie udało nam się zbudować stronę oraz przygotować sesje wizerunkowe i pokazy mody. Komuś może się to wydać niewiele, ale biorąc pod uwagę, że współpracujemy od miesiąca, dla mnie jest to wielki sukces!

Zdjęcia i makijaż: Katarzyna Godlewska