Elegancja skrojona na miarę. To hasło doskonale pasuje do tej projektantki. Ewelina szyje rzeczy, które goszczą w naszej wyobraźni. Ja sama zdecydowałam się na realizację mojego pomysłu sukni. Czekam na efekty.
Każda z nas, może wspólnie z projektantką, stworzyć dla siebie wymarzony look. Bardzo lubię to rozwiązanie. Podobają mi się rzeczy z jej kolekcji, ale ponad wszystko cenię sobie made to measure. Jeśli tylko mam jakiś pomysł w głowie natychmiast do niej piszę lub dzwonię (a rozmawiamy godzinami). Wystarczy tylko wymyślić (i najlepiej kupić) materiał. Ona zajmie się resztą.
- Ewelina Rasińska-projektantka
- Ewelina Rasińska
- Ewelina Rasińska
- Ewelina Rasińska
- Ewelina Rasińska
- Ewelina Rasińska
Za co najbardziej lubię tę markę? Za to, że nie ogranicza się tylko do sezonowych kolekcji. W swoich realizacjach Ewelina może pochwalić się również sukniami haute couture, które dla mnie stanowią istotę wysokiego krawiectwa. Jeśli o krawiectwie mowa, to jest ono obecne w życiu projektantki od zawsze. Jej wuj jest renomowanym krawcem pracującym u wiedeńskich projektantów. Ona sama skończyła technikum odzieżowe, a szyciem zajmuje się odkąd pamięta. Swoją pracownię ma w Nieporęcie pod Warszawą. Tam na co dzień pracuje i tworzy swoje kolekcje. Jej ubrania możecie kupić na stronie www.rasinska.pl, a także w moim koncepcie 54 Ideas.
Jeśli to dla Was zbyt mało, to wspomnę jeszcze o innej marce, którą stworzyła Ewelina. Grupa docelowa ER Sport (której poświecę kolejny wpis) jest zupełnie inna. To marka dla energetycznych i pełnych zapału ludzi. Takich, którzy cenią sobie komfort noszenia świetnie skrojonych ubrań podczas treningów i ćwiczeń. Ponieważ ja nie zaliczam się do grona miłośników siłowni, biegam w tych ubraniach tylko na zumbę i powiem Wam, że jak dla mnie sprawdzają się idealnie. Absolutnie moje kolory (szare) oraz dopasowane fasony sprawiają, że nawet bez nosząc szpilek czuję się całkiem fajnie. 😉
Poznałyśmy się w typowych okolicznościach. Co przez to rozumiem? Ewelina potrzebowała osoby, która wesprze ją organizacyjnie. Jak na matkę-Polkę przystało, organizację mam w małym palcu. 😉 To był dla mnie test i świetne zawodowe wyzwanie. Wspólnie udało nam się zbudować stronę oraz przygotować sesje wizerunkowe i pokazy mody. Komuś może się to wydać niewiele, ale biorąc pod uwagę, że współpracujemy od miesiąca, dla mnie jest to wielki sukces!
Najnowsze komentarze